DLACZEGO TO WŁAŚNIE PODRÓŻE SPRAWIAJĄ, ŻE JESTEŚMY SZCZĘŚLIWI?
Każdy z nas zapewne wielokrotnie zastanawiał się czym jest szczęście i jak żyć, by być szczęśliwym. Odpowiedzi na to pytanie szukali już starożytni.
Czy determinantą naszego życia jest tylko stan posiadania? Czy szczęście można zmierzyć przy pomocy zasobności naszego rachunku w banku? Pięknie urządzonego mieszkania? Najlepszego modelu auta? Gonitwa za osiąganiem kolejnych celów, chęć posiadania kolejnych dóbr materialnych, przysłaniają oczy na to, co najbardziej wartościowe. Idealnie skrojony świat, wcale nie gwarantuje nam bowiem wymarzonego poczucia spełnienia.
Jak mówi pewna znana maksyma:
Podróżowanie to jedyna rzecz, na którą wydajemy pieniądze, a stajemy się bogatsi
Trudno się z tym nie zgodzić, przecież to właśnie wspomnienia z podróży sprawiają nam znacznie więcej przyjemności niż nowy model telefonu. Szczęścia kupić nie można, ale bilet lotniczy już tak! A to już prosta droga do szczęścia. Nie martw się, więc o nowe gadżety. Zabierz to, co jest Ci naprawdę niezbędne i odkrywaj świat!
Poznaj powody, dla których to właśnie podróże uszczęśliwiają:
- badania naukowców, w tym m.in. amerykańskiego psychologa Thomasa Gilovich z Cornell University w Nowym Jorku potwierdzają, że radość z rzeczy materialnych, do których zdobycia zwykle nieustająco w ciągu życia dążymy, trwa w rzeczywistości niezwykle krótko. Inaczej jest w przypadku podróżowania, które sprawia, że szczęście odczuwamy znacznie dłużej – bardzo często nawet przez całe życie.
- podróżując odkrywamy samych siebie, pokonujemy własne słabości, zapominamy o błędach z przeszłości, wybaczamy winy i skupiamy się na doświadczaniu teraźniejszości, czyli życiu tu i teraz.
- ,,podróże mają magiczną moc uzdrawiania duszy i zdecydowanie pomagają zdystansować się do problemów dnia codziennego. Nie rozwiązują ich bezpośrednio, jednak pomagają przewartościować i spojrzeć na nie jakby z drugiego brzegu rzeki”- idealnie ujęła to Martyna Wojciechowska
- podróże pozwalają otworzyć się na nowe. Brzmi banalnie? Ale to prawda! W podroży zanurzamy się bowiem w innej kulturze, egzotycznych smakach i nigdy wcześniej nienapotkanych zwyczajach. To nowe otoczenie sprawia, że nabieramy świeżego spojrzenia, mimowolnie otwierając się na nowe doświadczenia i przeżycia.
- podróżowanie uczy minimalizmu. Uświadamiamy sobie wówczas, że wszystko, co gromadziliśmy dotąd przez lata w czterech ścianach naszego mieszkania, tak naprawdę wcale nie jest nam niezbędne do życia i szczęścia. W podróży wystarcza bowiem kilkukilogramowy plecak- i ku zaskoczeniu nie odczuwamy związanej z tym straty. Większość ludzi odczuwa w tym momencie coś zupełnie przeciwnego, a mianowicie wolność, która wiąże się z uwolnieniem się od codziennych spraw, przedmiotów.
- podróżowanie to szkoła wdzięczności- przemieszczając się po świecie, często mamy okazję odwiedzać kraje, które bywają o wiele uboższe od tego, w którym dorastaliśmy. Widząc na własne oczy warunki, w jakich żyją oraz wychowują swoje dzieci inni ludzie, zaczynamy doceniać to, co mamy i często pragniemy dzielić się tym, co sami posiadamy.
- podróże dostarczają niezapomnianych wspomnień. Pozwalają zakochać się w niezwykłych zakątkach świata, które zostają w pamięci na całe życie.
- osobiście kochamy ten ciągły stan podróżniczej euforii i ekscytacji związanej z planowaniem, przygotowywaniem i organizowaniem podróży. Nie da się porównać jej z niczym innym. A sama podróż? Staramy się doświadczyć jej wszystkimi zmysłami- zobaczyć, poczuć jej smak, zapach, wsłuchać się, poznać dotykiem.


I już na koniec warto mieć na uwadze, że najlepszy projekt, nad którym kiedykolwiek pracowaliśmy to nie ten, nad którym siedzieliśmy nocami, by zaimponować szefowi. Najważniejszym projektem swojego życia jesteś ty sam. Pamiętaj więc, że: